Po wspólnej grze na x-boxie, oglądaniu filmów do późna, dosyć nieprzespanej nocy, w końcu nadszedł czas na śniadanie. Jak na sportowców przystało, na stole obowiązkowo musiał się znaleźć biały serek (źródło białka), chlebek wieloziarnisty i oczywiście jakieś warzywka. Brakuje jeszcze jajecznicy, która właśnie jest w trakcie robienia się na patelni;)
Wszystkim, którzy też zaraz będą zaczynać swoją ucztę, życzę smacznego.
A i na koniec takie małe pouczenie. Błagam, nawet jeżeli ktoś z was się odchudza/ ma zamiar się odchudzać, to niech robi to z głową. Pamiętajcie, ŚNIADANIE TO NAJWAŻNIEJSZY POSIŁEK W CIĄGU DNIA, ponieważ daje naszemu ogranizmowi energię i umożliwia nam sprawne funkcjonowanie, dlatego NIE MOŻNA GO POMIJAĆ! Co więcej, śniadanie powinno być bogate we wszytskie niezbędne składniki pokarmowe. Nie może to być jakiś zwykły serek z otrębami, bo w taki sposób dostarczamy naszemu organizmowi tylko białko, błonnik i trochę węglowodanów ale nic poza tym. Ja bym dodała do tego jeszcze chlebek pełnoziarnisty, który również jest źródłem błonnika i jakąś chudą wędlinkę- tłuszcze również są potrzebne i proszę się ich nie bać;)
To koniec mojego wywodu na dzisiaj;) Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz