piątek, 19 czerwca 2015

kluski leniwe na słodko



Kopytka - standard, ale kluski leniwe to coś nowego, bynajmniej dla mnie:)

Banalne w przygotowaniu, trochę "brudzące" ale za to pyszne (przynajmniej tak powiedział mój chłopak :) a ja trzymam go za słowo )

Co potrzebujemy ?

- mąką pszenną (na porcję ze zdjęcia potrzebne było pół szklanki)
- jajko
- cukier wanilinowy 3/4 opakowania
- odrobina cukru zwykłego (około łyżeczki)
- ser biały (ja użyłam chudego)

Przygotowanie:
1. jajko rozbijamy do miski i trzepaczką/ widelcem mieszamy aby nabrało jednolitego koloru
2. w drugiej misce umieszczamy twaróg, dosypujemy do niego cukier, cukier wanilinowy oraz mąkę. Całość ugniatamy CZYSTYMI rączkami :)
3. do naszej masy dodajemy jajko i ponownie ugniatamy
4. w powstałej masy formujemy na desce "wałek" i pod ukos (albo normalnie, myślę że nie robi to różnicy w smaku) ucinamy kawałki dowolnej wielkości
5. do osolonej, wrzącej wody wrzucamy nasze kluski i gotujemy aż wypłyną na wierzch. Od tego momentu gotujemy jeszcze chwilę (około 2 minut ale lepiej wziąć jedną na spróbowanie, czy aby na pewno są już gotowe).
6. wyciągamy kluski na talerz. UWAGA: jeżeli nie dodaliśmy do wody oleju to staramy się rozmieścić kluski na talerzu tak, by za bardzo się ze sobą nie stykały- wtedy się nie skleją.

A co do polania?

Może być śmietana z cukrem ale ja wybrałam lżejszą wersję:

- jogurt naturalny
- pół łyżeczki cukru
- odrobina mleka

wszystko mieszamy dokładnie w miseczce i polewamy kluski.

Opcjonalnie można dodać również bakalie (ja ich nie miałam więc musiałam poprzestać na tym :) )

SMACZNEGO

środa, 17 czerwca 2015

pełnoziarniste świdry z sycącymi dodatkami




Ostatnio przechadzając się po Biedronce w poszukiwaniu jakiś inspiracji, natrafiłam na coś co mnie zainteresowało, a mianowicie makaron pełnoziarnisty typu "FIT" w kształcie świdrów. Długo się nie namyślając capnęłam go z półki, wrzuciłam do koszyka i powędrowałam do kasy, łapiąc przy tym jeszcze "przy okazji" ser biały i brokuła ( jakby chociaż to było po drodze ). 

No a po powrocie, eksperymenty czas zacząć. 

CO POTRZEBUJEMY:

  • makaron pełnoziarnisty świdry (polecam ten z biedronki, opakowanie 400 g - ja użyłam 1/3)
  • brokuły
  • ser biały (chudy lub półtłusty)
  • ser żółty (tarty)
  • szynka konserwowa ( ilość dowolna)
  • przyprawy
  • kilka kropel oleju i pędzelek do rozprowadzania


Najpierw makaron, gotujemy jak przykazano na opakowaniu. W tym czasie można już przygotowywać resztę składników ale ja , jako że sesja już trwa w najlepsze , zajęłam się lekturą prawa cywilnego. 

W drugim garnku gotujemy równocześnie brokuł. 

Jako, że gotowanie makaronu nie trwało długo, za dużo się nie nauczyłam, ale zawsze to już jeden, jedyny, malutki (dlaczego aż tak malutki ) kroczek w przód;)

Makaron przelewamy zimną wodą i odstawiamy, żeby odciekał. To samo robimy z brokułami.

Na patelnię wylewamy ociupinkę oliwy i rozprowadzamy ją pędzelkiem po całym dnie, przykrywamy patelnię żeby nam się dobrze nagrzała. 

W tym czasie kroimy w plasterki szynkę, którą następnie przesypujemy na patelnię, żeby nam się lekko przyrumieniła. 

Do szynki dodajemy brokuł i makaron. Całość posypujemy serem białym (chudym lub półtłustym) oraz startym serem żółtym (opcjonalnie). 

Czekamy aż serek nam się rozpłynie i wszystko "połączy" się ze sobą. 

GOTOWE :) mało roboty, trochę więcej sprzątania :)

SMACZNEGO! ;)



poniedziałek, 8 czerwca 2015

kotlety mielone z kaszą kuskus






Lato czuć w powietrzu a wraz z latem czas na nowe wyzwania, w tym także kulinarne.

Dzisiaj postanowiłam opisać mój pomysł na lekki,a sycący, obiad w pracy. Wiele nam nie potrzeba :

- mięso mielone z indyka 500 g
- kasza kuskus - 1 torebka
- pieczarki (ilość dowolna)
- ser żółty ( nie jest konieczny, wersja "light" bez serka)
- przyprawy
- warzywka do smaku jako dodatek

Przepis jest prosty :

1.kasze kuskus posypujemy szczyptą soli a następnie zalewamy gorącą wodą, by tak przykryła kaszę 0,5mm nad powierzchnią (to 0,5 mm to tak plus minus oczywiście :) )

2. wkładamy mięso do miski, dodajemy podgotowane (lub podsmażone ) pieczarki z papryką.

3. kaszę kuskus dodajemy do mięsa, całość posypujemy wybranymi przyprawami (ja standardowo użyłam ziół dalmatyńskich , chyba mam do nich jakiś sentyment )

4. całość mieszamy i pozostawiamy na chwilkę żeby się "przegryzło".

5.W tym czasie wyciągamy patelnię, smarujemy ją delikatne oliwą z oliwek a następnie formujemy kulki z mięsa dowolnej wielkości i kładziemy na patelnię.

6. Mięso smażymy na małym ogniu, żeby nie zrobiły nam się od razu węgielki

Opcjonalnie można przyrządzić jakiś sos, np. pomidorowy i ugotować w nim mięso jako pulpety. Opcji jest multum.

A do  tego oczywiście warzywka na parze- obowiązkowo!

SMACZNEGO;)